Kreatywne sposoby za zero waste z flanelowej koszuli
Życie zgodne z zasadą "zero waste" przestało być już tylko modnym trendem. W dzisiejszych czasach nasza świadomość dotycząca konieczności dbania o środowisko znacznie wzrosła. Zdajemy sobie sprawę, że jeśli nie podejmiemy odpowiednich działań, naszą planetę czeka ponura przyszłość.
O jakich działaniach zatem mowa? Przede wszystkim należy zrozumieć, że nie musimy wywracać życia do góry nogami. Wystarczą nawet niewielkie zmiany, aby pozytywnie oddziaływać na środowisko i dołożyć niewielką cegiełkę w budowaniu lepszej przyszłości.
W naszej pracy również kładziemy ogromny nacisk na działanie zgodnie z zasadami "zero waste". Wszystkie zamówienia realizujemy metodą "on demand" na indywidualne zlecenie klientów, przystępując do produkcji dopiero po otrzymaniu konkretnego zlecenia. Dzięki temu, że nie produkujemy "na zapas", nie marnujemy materiałów do szycia i nie utrzymujemy niepotrzebnych stanów magazynowych.
Co oznacza "zero waste"?
Choć z pewnością niemal każdy z nas zetknął się z tym pojęciem, dla wielu termin ten nie jest do końca jasny i zrozumiały. Najprościej rzecz ujmując, "zero waste" to "zero marnowania", czyli podejmowanie takich działań i decyzji, które mają na celu zminimalizowanie generowanych odpadów oraz ponowne wykorzystanie posiadanych zasobów.
Zwolennicy tego trendu kierują się zasadami zwanymi 5R, z których jedna brzmi reuse [ponowne używanie]. To właśnie na niej skupimy dziś swoją uwagę. W naszym otoczeniu posiadamy bowiem wiele przedmiotów, które gdy stają się niepotrzebne lub lekko zużyte, natychmiast trafiają do koszy na śmieci. Zamiast je wyrzucać, dajmy im drugie życie.
Pomysły na zero waste – flanela
Flanelowe koszule to bez wątpienia moda, która .. nigdy nie wychodzi z mody. Najpopularniejszym sposobem na ich ponowne użycie jest z pewnością przemienienie dużego męskiego modelu w seksowną sukienkę przy użyciu paska. Co jednak zrobić w przypadku, kiedy koszula ulegnie zniszczeniu i nie nadaje się do założenia? Pomysłów jest wiele!
Flanelowa miotełka do kurzu
Nic tak dobrze nie doczyści naszych mebli, jak właśnie flanela. Wystarczy pociąć materiał na niedługie, około pięciocentymetrowe paski, które zszywamy ze sobą w dwa długie "frędzelkowe pasma". Ważne, by paski były ze sobą gęsto połączone. Następnie przymocowujemy je do uchwytu przy pomocy kleju na gorąco lub przywiązujemy mocną nicią. Za trzonek może służyć odcięta rączka od łapki na muchy albo innej zniszczonej miotełki. Użyteczne będzie wszystko to, co łatwo utrzymamy w dłoni.
Płatki do demakijażu z materiału
Ponieważ flanela bawełniana jest produktem pochodzenia naturalnego, w pełni bezpiecznym nawet dla delikatnej skóry skłonnej do podrażnień, idealnie sprawdzi się jako materiał na waciki do twarzy. Podobnie jak tkanina bambusowa. Ważne, aby materiał posiadał certyfikat Oeko-tex standard 100.
Wszystko, czego będziemy potrzebować do ich wykonania to skrawki materiału, nożyczki i maszyna do szycia. Flanelę wycinamy w dowolnie wybrany kształt. Wcale nie musi to być koło. Jeżeli jednak decydujemy się na okrągłe formy, warto wykorzystać niewielką szklankę do odrysowania kształtu. Dzięki temu zyskamy pewność, że wszystkie koła będą równe. Aby uzyskać solidny i wytrzymały produkt, najlepiej zszyć ze sobą 3 lub 4 warstwy, pozostawiając na zewnątrz "prawe strony" materiału. To wszystko! Proste prawda? Pamiętajmy jednak, żeby przed pierwszym użyciem wyprać nasze płatki.
Chusteczki do dezynfekcji rąk z materiału
Delikatność tego materiału warto wykorzystać również w produkcji chusteczek dezynfekujących. Jedyne co musimy zrobić to wyciąć materiał w dowolnie wybrany kształt i nasączyć płynem. Możemy użyć gotowego preparatu z apteki lub przygotować własny. W tym celu mieszamy alkohol izopropylowy (99%) z żelem aloesowym lub gliceryną w proporcji ¾ i 1/4 i dodajemy kilka kropli ulubionego olejku eterycznego. Chusteczki nasączamy roztworem i gotowe. Pamiętajmy, aby przechowywać je w biodegradowalnych opakowaniach strunowych.
Kieszonkowa torebka
Co mają wspólnego portmonetka na "drobniaki" i torebka na snacki dla pupila? Oba te przedmioty mogą zostać wykonane z koszulowej kieszonki. Jedyną rzeczą, jaką musimy zrobić po jej odcięciu od reszty ubrania, jest przymocowanie rzepu. Na rynku dostępne są modele samoprzylepnie, dzięki czemu eliminujemy nawet konieczność szycia. Gotowy produkt może posłużyć nam do przechowywania wszystkich drobnych przedmiotów, które zazwyczaj gubią się nam w torebce.
Organizer z rzędu guzików
Warto wiedzieć, że nie tylko z samego materiału stworzymy nowe przedmioty codziennego użytku. W tym celu doskonale sprawdzi się również listwa guzikowa. Wystarczy odciąć ją od koszuli i przy pomocy taśmy dwustronnej przymocować do ściany. Tym łatwym sposobem zyskujemy niecodzienny i wyjątkowy wieszak. Na guziczkach powiesimy słuchawki, kolczyki, łańcuszki i każdy dowolny przedmiot, który będziemy w stanie o nie zaczepić.
Podsumowanie
Jak to mówią, potrzeba jest matką wynalazków. Jeżeli rozejrzymy się dokoła, z pewnością znajdziemy dziesiątki innych zastosowań starej koszuli. Kto powiedział, że nie można zrobić ozdobnego wazonu ze zwykłej butelki i rękawa, albo wykorzystać kołnierzyk do uszycia niepowtarzalnej i eleganckiej obroży dla psa? Tak naprawdę ogranicza nas wyłącznie wyobraźnia.